2021-10-19 11:51  -  SKTS Sochaczew

Ekstraklasa Kobiet: 3 mecze SKTS-U w ciągu 8 dni

Ekstraklasa Kobiet: 3 mecze SKTS-U w ciągu 8 dni

W ramach 5 kolejki Ekstraklasy Kobiet 2021/22, nasz zespół zmierzył się z MKS-em Lucrum Skarbek Tarnowskie Góry. 

Drużyna beniaminka z Województwa Śląskiego przed tym meczem zajmowała ostatnie miejsce w tabeli. I mimo iż to nasz zespół by zdecydowanym faworytem sobotniego meczu, to po 2 ligowych porażkach z rzędu, potrzebowaliśmy zdobycia kompletu punktów. 

W pierwszym pojedynku Irina Ciobanu bez większych problemów ograła Klaudię Franaszczuk 3-0. Takim samym stosunkiem na naszą korzyść skończyło się starcie Darii Łuczakowskiej i  Julii Tomeckiej. Na trzecim stole zagrała Zuzanna Wielgos która bez większych problemów ograła Natalię Szymczyk 3-1, I tym samym zapewniła 3 punkt dla naszej drużyny w tym meczu. 



Mecz na szczycie w Sochaczewie 

Dokładnie tydzień później, nasz zespół ponownie rozgrywał kolejny domowy mecz, jednak tym razem do Sochaczewa przyjeżdżała drużyna z zupełnie innej półki, a mianowicie AZS UJD BEBETTO Częstochowa. Drużyna gości przed tym spotkaniem miała tylko jedną porażkę i to w dodatku 3:2 z Tarnobrzegiem. Tak więc zapowiadał nam się wyrównany pojedynek z lekkim wskazaniem na Częstochowianki. 

W pierwszym pojedynku Irina Ciobanu w znakomitym stylu ograła Roksanę Załomską 3-0. Takim samym stosunkiem, niestety na naszą niekorzyść skończył się mecz pomiędzy Zuzanną Wielgos, a Tatianą Bilenko, jednak Zuzia walczyła w każdym secie do końca. 

Następne starcie miało kluczowe znaczenie dla losów całego meczu, a zmierzyły się w nim Daria Łuczakowska, oraz pochodząca z Ukrainy Anastasiya Dymytrenko. Po początkowych problemach, Daria odwróciła losy spotkania i pokonała młodszą rywalkę 3-1. 

O zakończenie tego meczu, Irina Ciobanu rywalizowała z doświadczoną obrończynią, Tatianą Bilenko. Wydawało się, że to zawodniczka gości jest faworytką, ale pingpongistka Reprezentacji Rumunii, niesiona wsparciem naszych kibiców, wygrała 3-1 i tym samym przypieczętowała nasze zwycięstwo za 3 punkty. Był to niewątpliwie nasz najlepszy mecz jak do tej pory w tym sezonie. 




Derby dla Nadarzyna 

Dzień później, nasz zespół rozgrywał w Nadarzynie Derby Mazowsza i po raz kolejny nie mogliśmy narzekać na brak emocji. 

W pierwszym meczu, Zuzanna Wielgos minimalnie przegrała z Pauliną Krzysiek 3-2, oraz 17-15 w ostatnim secie.... Następnie Irina Ciobanu wyrównała stan meczu, ogrywając 0-3 Dominikę Wołowiec. W kolejnym starciu, Katarzyna Ślifirczyk ograła Darię Łuczakowską 3-1, co ponownie wyprowadziło gospodynie na prowadzenie, jednak ponowne zwycięstwo Ciobanu, tym razem 3-1 nad Pauliną Krzysiek, znowu wyrównała stan meczu. W tie-breaku zmierzyły się Dominika Wołowiec oraz Ilona Sztwiertnia. Niestety kolejny już raz tego dnia, zabrakło nam szczęścia i zawodniczka gospodyń wygrała 3-2.



Do Sochaczewa wracamy niestety z ,,tylko" jednym punktem. Mimo tego, ten weekend trzeba uznać za udany, ponieważ zdobyliśmy aż 4 punkty do ligowej tabeli, co może okazać się cenne w walce o play-offy. 

Po 7 rozegranych meczach, nasz zespół zajmuje 4 miejsce w tabeli Ekstraklasy Kobiet, a Irina Ciobanu jest liderką rankingu indywidualnego. Następny mecz ligowy, SKTS rozegra dopiero na początku grudnia.


Fot. SKTS Sochaczew- Facebook 

Szczegóły rozgrywek ligowych na www.pzts.pl